niedziela, 27 marca 2011

Ach to przedwiośnie

Przedwiośnie , ach przedwiośnie ... mnie rozbraja dopiero co posadziłam nowe roślinki w moim ogrodzie , a tu znowu śnieg i mróz. Jest jedna pociecha z tego stanu rzeczy ,a mianowicie to ,że nawóz ,który rozsypałam będzie teraz dobrze namoczony i w 100% zasili ziemię wyjałowioną przez zimę. Mam nadzieję ,że dzięki temu kwiaty cebulowe , jak i iglaki będą się lepiej rozwijały i cieszyły oczy swym pięknem.

1 komentarz:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń